Rosyjski pocisk spadł w województwie lubelskim: co wiadomo?
Screen: Google Maps
15 listopada rosyjska rakieta spadła w województwie lubelskim. Do zdarzenia doszło w polskiej wsi Przewodów, położonej zaledwie 6 kilometrów od granicy z Ukrainą.
Co wiadomo w tej chwili?
15 listopada około godziny 15:40 na teren polskiej wsi Przewodów spadła rakieta, zabijając dwie osoby. W związku z tym premier Polski Mateusz Morawiecki zwołał pilne posiedzenie gabinetu ministrów w sprawie bezpieczeństwa narodowego i obronności.
Później MSZ tego kraju potwierdziło, że znalezione w miejscu eksplozji fragmenty pocisku były rosyjskie. Obecnie trwa jednak śledztwo, które ma ustalić, kto wystrzelił pocisk.
Wiemy, że rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę trwały przez cały dzień. W tej chwili nie mamy jednak jasnych dowodów na to, kto wystrzelił tę rakietę. Najprawdopodobniej była to rakieta produkcji rosyjskiej, ale to jest jeszcze badane – skomentował prezydent Polski Andrzej Duda.
Opinie amerykańskich ekspertów na temat wystrzelonego pocisku są bardzo podzielone. Tym samym trzech urzędników pod warunkiem zachowania anonimowości powiedziało, że są wszelkie powody, by sądzić, że rakieta, która spadła na terytorium Polski, może być ukraińskim pociskiem obrony powietrznej. Ponieważ w tym czasie na Ukrainie doszło do zmasowanego ataku rakietowego, w tym w miastach przygranicznych.
W sprawie incydentu zwołano w Polsce pilne spotkanie ambasadorów wszystkich państw NATO, które odbędzie się dziś, 16 listopada. Zaznaczono, że NATO nie będzie podejmować pochopnych kroków, dopóki nie pozna wszystkich szczegółów.
Jaka jest reakcja strony polskiej?
W związku z incydentem, który miał miejsce we wtorek, 15 listopada, polskie wojska i Sojusz Północnoatlantycki są w pełnej gotowości. Stwierdził to Mateusz Morawiecki:
Postanowiliśmy zwiększyć gotowość bojową poszczególnych jednostek Sił Zbrojnych RP, ze szczególnym uwzględnieniem monitorowania przestrzeni powietrznej.
Niemniej jednak, podobnie jak Stany Zjednoczone, Polska chce zrozumieć ten incydent i dowiedzieć się szczegółowo, co się tam stało. Obecnie wiadomo, że samolot NATO namierzył rosyjską rakietę, ale szczegóły dotyczące tego, skąd została wystrzelona, nie są określone. Nie sprecyzowano również, kto wystrzelił rakietę.
Jednoznaczne stanowisko Polski w sprawie incydentu będzie znane dziś po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. Przyczyny wybuchu rosyjskiej rakiety w Polsce ustalą zaproszeni przez Warszawę międzynarodowi eksperci.
Ponadto prezydent Polski Andrzej Duda zaznaczył, że wszystko wskazuje na to, że ta sytuacja jest odosobniona i się nie powtórzy oraz zapewnił, że polskie wojska są w pełnej gotowości bojowej.
Zapraszamy na nasz Telegram pod adres https://t.me/ukrainianinpolandpl oraz na fanpage na Facebooku https://www.facebook.com/ukrainianinpolandpl. Zespół naszego portalu codziennie wybiera dla Was najlepsze wiadomości i najistotniejsze wskazówki.
Jakie są komentarze Ukrainy?
Strona ukraińska nie stała z boku. W swoim tweecie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski powiedział, że to uderzenie jest ciosem dla zbiorowego bezpieczeństwa w Euro-Atlantyku:
RF zabiera życie wszędzie tam, gdzie może dotrzeć. Dziś Polska. To rosyjskie uderzenie w bezpieczeństwo zbiorowe w Euro-Atlantyku jest znaczącą eskalacją. Ludzie zginęli. Szczere kondolencje dla polskich braci i sióstr! Ukraina zawsze będzie z wami. Rosyjski terror musi zostać powstrzymany. Solidarność jest naszą siłą!
Zelenski odbył również rozmowę telefoniczną z prezydentem Polski Andrzejem Dudą, podczas której omówili ostatnie wydarzenia.
Zobacz też: Jakie są najlepsze miasta do życia w Polsce?
Również minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba wyraził swoje stanowisko na Twitterze:
Ukraina wyraża pełną solidarność z Polską i jest gotowa udzielić wszelkiej niezbędnej pomocy. Odpowiedź wojskowa na działania rosyjskie musi być stanowcza i zgodna ze wszystkimi zasadami. Konieczne jest zwołanie szczytu NATO z Ukrainą w celu ustalenia dalszych działań mających zmusić Rosję do zmiany kursu eskalacji. Ponadto musimy dostarczyć Ukrainie nowoczesne samoloty, takie jak F-15 i F-16, a także systemy obrony powietrznej, abyśmy mogli przechwytywać wszelkie rosyjskie rakiety. Dziś obrona nieba Ukrainy oznacza obronę NATO.
Jaka jest reakcja strony rosyjskiej?
Strona rosyjska skomentowała również wydarzenia w Polsce. W szczególności Ministerstwo Obrony Rosji podkreśliło, że takie wypowiedzi są prowokacją. Poinformowało o tym rosyjskie Ministerstwo Obrony w swoim kanale telegramu:
Nie było uderzeń na cele w pobliżu ukraińsko-polskiej granicy państwowej przez rosyjskie środki rażenia. Publikowane na gorąco przez polskie media szczątki z miejsca zdarzenia we wsi Przewodów nie mają nic wspólnego z rosyjską bronią.
Na wydarzenie zareagowali również rosyjscy propagandyści. W szczególności Margarita Simonjan napisała w swoim kanale na telegramie:
Teraz Polska ma swój region Biełgorodu. Czego się spodziewaliście?
Ogólnie rzecz biorąc, Rosja zaprzecza jakiemukolwiek zaangażowaniu w to wydarzenie.
