Polska wśród liderów w przyznawaniu odszkodowań za reakcje alergiczne na szczepienia przeciwko Covid-19

Według statystyk Polska znacznie wyprzedza inne kraje w składaniu i przyznawaniu odszkodowań za powikłania po szczepieniu Covid-19. Z najnowszych informacji Rzecznika Praw Pacjenta wynika, że do 1 lipca 2023 r. złożono 1548 wniosków o odszkodowanie za niepożądane odczyny poszczepienne. Do tej pory wydano 973 decyzje w tej sprawie.
Komu i kiedy przysługuje refundacja za szczepienie na Covid-19
W Polsce istnieje większa skłonność do ubiegania się o odszkodowanie za powikłania poszczepienne w porównaniu z innymi krajami. Tylko w pierwszej połowie 2023 r. wydano 223 decyzje odszkodowawcze. W porównaniu z innymi krajami jest to najwyższa liczba pozytywnych decyzji.
Zgodnie z ustawą, prawo do odszkodowania powstaje w przypadku wystąpienia po szczepieniu ostrych reakcji alergicznych, określonych w charakterystyce produktu leczniczego, które prowadzą do hospitalizacji przez co najmniej 14 dni lub wstrząsu anafilaktycznego. Prawo nie przewiduje jednak odszkodowania za utratę życia.
Do 31 stycznia zgłoszono 17 989 ostrych reakcji po szczepieniu na 51 milionów dawek szczepionki Covid-19, co stanowi 0,05%. Spośród nich kilkaset osób zostało hospitalizowanych, a 2 245 osób miało poważne i ciężkie skutki uboczne.
Porównując sytuację z innymi krajami, nawet biorąc pod uwagę różnicę w populacji, Polska odnotowała większą liczbę wypłat. Obecnie statystyki wyglądają następująco:
- Czechy – 100 osób złożyło wniosek o odszkodowanie. Żadna rekompensata nie została wypłacona.
- USA – zarejestrowano ponad 11 tys. wniosków (dane za czerwiec), rozpatrzono tylko 900. Tylko cztery osoby otrzymały odszkodowanie.
- Wielka Brytania – odszkodowanie wynosi 120 tys. funtów (ok. 630 tys. zł). Przysługuje ono również bliskim osób, które zmarły w wyniku powikłań.
Warto zaznaczyć, że w Polsce wysokość odszkodowania wypłacanego po szczepieniu przeciwko Covid-19 wynosi 20 tys. zł. Ale zdarzają się też przypadki, gdy poszkodowani otrzymują maksymalną kwotę 100 tys. zł. Takich osób jest obecnie siedem.