Przejazd bez biletu – jak zapłacić mandat, co się stanie, jeśli nie zapłacisz, i jak reklamować

Jazda bez biletu w Polsce może skończyć się poważnymi konsekwencjami – od dodatkowych opłat po postępowanie sądowe. W tym artykule dowiesz się, co robić po otrzymaniu wezwania do zapłaty: jak i gdzie je opłacić, czy można się odwołać, jakie istnieją zniżki i co grozi za brak zapłaty.
Spis treści
Czym jest opłata dodatkowa i dlaczego to nie jest mandat za jazdę bez biletu
To nie jest „mandat”: Prawna różnica między „opłatą dodatkową” a mandatem karnym
- Prawnie nie jest to mandat, lecz opłata dodatkowa, czyli zwykłe zobowiązanie cywilne – dług wobec firmy transportowej.
Nie ma to nic wspólnego z mandatem karnym – prawdziwym mandatem, który wystawia policja lub inne organy władzy. Taki „mandat” trafia do systemu i jest uważany za karę administracyjną.
- Natomiast opłata dodatkowa – to sprawa między Tobą a przewoźnikiem, nie państwem. Jeśli nie zapłacisz tej kwoty na czas, sprawa może trafić do sądu lub komornika, ale wszystko pozostaje w ramach sporu cywilnego, a nie sprawy karnej.
Ile kosztuje jazda bez biletu w Polsce?
Czynniki wpływające na wysokość opłaty
Wysokość opłaty za brak biletu w Polsce nie jest stała dla wszystkich – zależy od kilku czynników. Każda firma transportowa (ZTM, MPK, MZA itp.) ustala własne zasady, ale ogólne zasady są podobne.
Po pierwsze, znaczenie ma miasto i przewoźnik.

Na przykład, w jednym mieście za brak biletu pobiorą 300 złotych, a w innym – 240 lub nawet 150, jeśli zapłacisz szybko.
Po drugie, ważna jest sama sytuacja kontroli:
- jeśli zapłacisz od razu na miejscu (gotówką lub kartą przez terminal u kontrolera), kwota jest prawie zawsze niższa – często około połowy pełnej opłaty;
- jeśli zapłacisz w ciągu kilku dni po kontroli – obowiązuje „zniżka za dobrowolność”;
- jeśli jednak zignorujesz wezwanie, sprawa trafia do działu windykacji, a wtedy do kwoty doliczane są odsetki i koszty sprawy.
Jeśli miałeś bilet, ale na przykład nie został on skasowany w kasowniku lub zapomniałeś biletu okresowego z domu – nie spiesz się z płaceniem. W ciągu kilku dni można złożyć wyjaśnienie lub okazać ważny bilet okresowy, a opłata zostanie anulowana.
Status UKR przedłużony do 2026, ALE… Wprowadzono surowe zasady dla 800+. Dotknie to każdego!
Nie czekaj, aż będzie za późno! Prezydent Polski podpisał ustawę zmieniającą warunki pobytu i wypłat. Przeanalizowaliśmy rozporządzenie – dowiedz się, co jest od Ciebie wymagane już teraz.
Przykładowe stawki w transporcie miejskim
- Warszawa (ZTM Warszawa) – około 266 złotych, jeśli zapłacisz później, i 159 złotych, jeśli zrobisz to od razu lub w ciągu kilku dni.
- Kraków (ZTP Kraków) – około 300 złotych, ale przy szybkiej płatności – 150 złotych.
- Gdańsk (ZTM Gdańsk) – około 270-300 złotych, z możliwością obniżenia do 150-160 złotych przy płatności w ciągu 7 dni.
- Wrocław (MPK Wrocław) – średnio 230-250 złotych, jeśli nie zapłacisz na miejscu.
Opłata za przejazd bez dokumentu potwierdzającego ulgę
W Polsce można jeździć z ulgami – studenckimi, szkolnymi, emeryckimi i innymi. Ale jeśli kontroler poprosi o potwierdzenie ulgi, a dokumentu przy sobie nie masz, jest to traktowane tak samo jak przejazd bez biletu.
Na przykład:
- Warszawa – 196 złotych;
- Kraków – 200-220 złotych;
- Gdańsk – 200 złotych.
Jeśli zapomniałeś dokumentu potwierdzającego ulgę
W większości polskich miast obowiązuje prosta zasada: jeśli w ciągu kilku dni (zazwyczaj 7) udowodnisz, że miałeś prawo do ulgi – opłata jest obniżana do symbolicznej kwoty, najczęściej około 10–20 złotych.
W tym celu należy:
- Udać się do biura przewoźnika (ZTM, ZTP lub MPK) i okazać oryginał dokumentu potwierdzającego ulgę.
- Zabrać ze sobą protokół kontroli (Wezwanie do zapłaty), który wystawili kontrolerzy.
- Upewnić się, że dokument był ważny dokładnie w dniu kontroli – przeterminowane legitymacje czy zaświadczenia nie są akceptowane.
Jak opłacić karę za jazdę bez biletu? Instrukcja krok po kroku
Polscy przewoźnicy oferują kilka sposobów płatności, a jeśli działasz na czas, możesz uniknąć dodatkowych odsetek, a nawet obniżyć kwotę.
Krok 1. Sprawdź dane na wezwaniu

Kontroler ma obowiązek wystawić Ci dokument – pismo z numerem wezwania, datą, kwotą i danymi przewoźnika.
Wszystko, co musisz zrobić, to uważnie sprawdzić, czy poprawnie podano:
- Twoje imię i nazwisko (jeśli je podałeś/aś);
- datę kontroli;
- kwotę i termin płatności (zazwyczaj 7 lub 14 dni);
- numer konta do przelewu.
Jeśli widzisz błąd – natychmiast skontaktuj się z zarządem transportu (np. ZTM Warszawa lub ZTP Kraków).
NIE PŁAĆ PRAWNIKOM! Oto pełna lista fundacji, w których Ukraińcy w Polsce otrzymają pomoc CAŁKOWICIE ZA DARMO.
Wielu Ukraińców do tej pory nie wie, że przysługuje im bezpłatna pomoc prawna. Zebraliśmy wszystkie adresy i telefony w jednym miejscu. Dowiedz się, gdzie się zwrócić, aby rozwiązać swoje problemy, nie wydając ani złotówki.
Krok 2. Zapłać na czas
Zapłacić można:
- przez bankowość internetową na numer konta podany w wezwaniu;
- w kasie przewoźnika (zazwyczaj przy głównym dworcu lub w punkcie obsługi klienta);
- przekazem pocztowym.
Ważne: w tytule przelewu podaj numer wezwania (Wezwanie nr …) – inaczej płatność może nie zostać zaksięgowana.
Krok 3. Zachowaj potwierdzenie
Po dokonaniu przelewu koniecznie zachowaj potwierdzenie zapłaty – elektroniczne lub papierowe.
Jeśli później pojawi się spór, będziesz mógł udowodnić, że zapłaciłeś/aś na czas.
Krok 4. Jeśli uważasz, że opłata jest niesłuszna – złóż reklamację
Jeśli miałeś/aś bilet lub prawo do ulgi, ale nie mogłeś/aś tego udowodnić podczas kontroli, możesz złożyć wniosek o anulowanie opłaty.
Do wniosku dołącza się:
- kopię wezwania do zapłaty,
- potwierdzenie zakupu biletu (lub biletu okresowego),
- dokument potwierdzający prawo do ulgi.
Jak odwołać się od kary za jazdę bez biletu
Jeśli jesteś pewien/pewna, że opłata została nałożona niesłusznie – nie spiesz się z płaceniem.
Termin na złożenie odwołania (reklamacji)
W większości miast na złożenie skargi przysługuje do 7 dni od momentu otrzymania wezwania do zapłaty (Wezwanie do zapłaty).
Czasami termin ten może być dłuższy – do 14 dni, ale lepiej nie zwlekać.
- Jeśli otrzymałeś/aś dokument na miejscu kontroli, bieg terminu rozpoczyna się od tego dnia.
- Jeśli wezwanie przyszło pocztą – od dnia, w którym je odebrałeś/aś.
Najlepiej złożyć skargę jak najwcześniej – wtedy zostanie ona szybciej rozpatrzona, a Ty będziesz mieć większe szanse na pozytywne załatwienie sprawy.
Jak prawidłowo sporządzić i złożyć odwołanie?
Skargę można złożyć na kilka sposobów – wybierz ten, który jest dla Ciebie najwygodniejszy.
- Przez e-mail lub formularz online
- Prawie wszyscy przewoźnicy (ZTM, MPK, ZTP itp.) przyjmują reklamacje przez e-mail lub specjalny formularz na stronie internetowej.
- Adres lub link zazwyczaj podany jest na odwrocie wezwania do zapłaty.
- Pisz spokojnie i bez emocji. Urzędnicy naprawdę czytają te pisma, a uprzejmy ton często pomaga bardziej niż długie wyjaśnienia.
- Osobiście lub pocztą
Jeśli wolisz załatwić sprawę offline – możesz złożyć reklamację osobiście w punkcie obsługi przewoźnika (Biuro Obsługi Pasażerów) lub wysłać listem.
Jeśli wysyłasz pocztą, użyj listu poleconego – będziesz mieć wtedy potwierdzenie nadania.
Co dzieje się po złożeniu odwołania
Po złożeniu reklamacji firma transportowa ma obowiązek ją rozpatrzyć – nie formalnie, ale merytorycznie.
Twoje zgłoszenie jest rejestrowane i od tego momentu żadne odsetki ani dodatkowe opłaty nie są naliczane – czas rozpatrywania nie wpływa na kwotę opłaty.
Zazwyczaj procedura przebiega w dwóch etapach:
- Weryfikacja dokumentów – najpierw specjaliści porównują dane z protokołu kontroli z Twoją skargą i załącznikami. Jeśli wysłałeś/aś bilet, zrzut ekranu z aplikacji, dokument uprawniający do ulgi – wszystko to jest sprawdzane.
- Rozpatrzenie merytoryczne – następnie decyzję podejmuje upoważniony pracownik działu reklamacji. W razie wątpliwości mogą poprosić o dodatkowe materiały (np. o uściślenie daty zakupu biletu).
Termin na rozpatrzenie wynosi do 30 dni, ale w praktyce często decyzja przychodzi szybciej – w ciągu dwóch tygodni.
Odpowiedź otrzymasz tą samą drogą, którą złożyłeś/aś skargę: pocztą lub e-mailem.
- Jeśli Twoja skarga zostanie uwzględniona – otrzymasz pismo z potwierdzeniem anulowania opłaty lub obniżoną kwotą do zapłaty. Czasami proszą o zapłatę tylko symbolicznych 10-20 złotych – jako opłaty manipulacyjnej.
- Jeśli skarga zostanie odrzucona – wyjaśnią Ci przyczynę i zaproponują zapłatę kary w pełnej wysokości. W takiej sytuacji nadal masz możliwość złożenia drugiego odwołania – tym razem do urzędu miasta (Urząd Miasta), jeśli jesteś pewien/pewna swojej racji.
Sekretne promocje w Biedronce: nie wszyscy je dostają! Prosta rejestracja karty Moja Biedronka (Instrukcja)
Dlaczego niektóre produkty przy kasie są nabijane taniej? Mają coś, czego Ty nie masz! Wyjaśniamy, jak w 5 minut zdobyć kartę Moja Biedronka i wreszcie przestać tracić pieniądze na każdych zakupach.
Możliwość anulowania kary ze względu na trudną sytuację materialną
Czasami ktoś naprawdę nie może zapłacić – nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że nie ma takiej możliwości. Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji finansowej, możesz poprosić o anulowanie lub obniżenie kary z powodów humanitarnych.
W tym celu należy napisać pisemny wniosek (Wniosek o umorzenie wierzytelności lub udzielenie ulgi w spłacie – Pobierz).
W nim krótko opisz:
- dlaczego nie możesz opłacić kary;
- jaka jest Twoja obecna sytuacja (np. niski dochód, brak pracy, niepełnosprawność, utrzymywanie dziecka itp.);
- dołącz wszelkie potwierdzenia: zaświadczenie z opieki społecznej, kopię PIT, decyzję o przyznaniu zasiłku, dokumenty medyczne.
Wniosek można wysłać pocztą lub na e-mail działu reklamacji, podając numer swojej sprawy.
Możliwe rozwiązania są różne:
- całkowite anulowanie kary;
- zmniejszenie kwoty do symbolicznej – np. 20 lub 50 złotych;
- możliwość rozłożenia na raty – gdy kwota jest podzielona na kilka mniejszych płatności.
Takie prośby są rozpatrywane indywidualnie. Czasami mogą do Ciebie zadzwonić, aby dopytać o szczegóły – to normalne, nie należy się bać.
Co się stanie, jeśli nie zapłacisz kary
Krótki termin przedawnienia… ale są niuanse
W Polsce kara za jazdę bez biletu nie ściga Cię „wiecznie”. Ma ona swój termin przedawnienia – zazwyczaj 1 rok od momentu wykroczenia.
Jeśli w tym czasie firma transportowa nie zdążyła podjąć oficjalnych działań windykacyjnych (na przykład nie skierowała sprawy do sądu lub komornika) – roszczenie traci moc.
Ale tu właśnie zaczynają się niuanse:
- Bieg terminu przedawnienia może zostać przerwany
Jeśli przewoźnik wysłał Ci przypomnienie, pismo z wezwaniem do zapłaty, albo sam złożyłeś reklamację – odliczanie zaczyna się od nowa.
Każda oficjalna czynność związana ze sprawą „odnawia” termin. Dlatego jeśli otrzymałeś list nawet po kilku miesiącach, oznacza to, że sprawa jest nadal aktualna. - Firmy coraz częściej przekazują długi firmom windykacyjnym.
Organizacje te działają szybko i sprawnie prawnie. Mogą przypomnieć Ci o karze nawet po roku – i formalnie będą miały rację, jeśli bieg terminu został przerwany. - Termin przedawnienia do 6 lat – jeśli sprawa trafiła do sądu i wydano orzeczenie, termin przedawnienia wydłuża się – już do 6 lat. W tym okresie dług może być egzekwowany przez komornika.
Etapy windykacji należności (i dlaczego kwota rośnie)
Jeśli kara nie zostanie opłacona ani zaskarżona – sprawa nie zamyka się sama. Przewoźnik ma obowiązek próbować odzyskać dług i robi to etapami. Na każdym kroku do podstawowej kwoty doliczane są nowe koszty, dlatego zwlekanie jest nieopłacalne.
Etap 1. Przypomnienie od przewoźnika (ponowne wezwanie do zapłaty)
Kilka tygodni po kontroli możesz otrzymać pierwsze przypomnienie – pocztą lub e-mailem.
Zazwyczaj w piśmie podane są:
- kwota długu,
- termin dobrowolnej zapłaty (7-14 dni),
- ostrzeżenie o możliwym przekazaniu sprawy do windykacji.
Na tym etapie wciąż można zapłacić karę bez dodatkowych opłat. Jeśli zapłacisz od razu, historia się kończy – bez sądu i bez problemów.
Etap 2. Przekazanie sprawy do agencji windykacyjnej (firma windykacyjna)
Jeśli nie ma reakcji, przewoźnik przekazuje dług prywatnej firmie. Teraz może do Ciebie pisać lub dzwonić firma windykacyjna.
Firmy te działają w imieniu przewoźnika, a nie przeciwko Tobie. Ich celem jest zachęcenie do zapłaty. Ale wraz z tym pojawiają się dodatkowe koszty – zazwyczaj 40-100 złotych za „obsługę sprawy”.
Nie trać czasu! Oto GOTOWY szablon CV, który uwielbiają polscy pracodawcy (Pobierz)
Przestań zgadywać, czego potrzebują. Przeanalizowaliśmy wszystkie wymogi dotyczące CV w Polsce i stworzyliśmy idealny szablon. Dowiedz się, jak poprawnie go wypełnić, aby zaprosili Cię na rozmowę kwalifikacyjną już jutro.
Etap 3. Windykacja sądowa (postępowanie sądowe)
Jeśli i po tym dług nie zostanie spłacony, firma kieruje sprawę do sądu. Zazwyczaj jest to procedura uproszczona – bez wzywania stron.
Wydawany jest sądowy nakaz zapłaty, a do kwoty doliczane są koszty sądowe – od 100 do 300 złotych.
Po wydaniu nakazu masz 14 dni na wniesienie sprzeciwu. Jeśli tego nie zrobisz, orzeczenie staje się prawomocne.
Etap 4. Postępowanie egzekucyjne (komornik)
Najbardziej nieprzyjemny etap – gdy sprawa trafia do komornika.
Teraz dług powiększa się o jego wynagrodzenie – kolejne 15-25% od łącznej kwoty. Komornik ma prawo zająć pieniądze na Twoim koncie lub potrącić je z wynagrodzenia.
W rezultacie kwota, która zaczynała się od 266 złotych, łatwo może zamienić się w 800-900 złotych – tylko z powodu bezczynności.
Szczególne konsekwencje dla cudzoziemców, którzy nie płacą kar
Tak, sama kara za jazdę bez biletu nie doprowadzi do deportacji ani zakazu wjazdu, ale może pojawić się tam, gdzie najmniej się tego spodziewasz – przy załatwianiu karty pobytu lub statusu rezydenta UE.
- Po pierwsze, dane o zadłużeniu mogą trafić do Krajowego Rejestru Długów (KRD).
Jeśli Twój dług zostanie tam wpisany, jest to sygnał: osoba nie wywiązuje się ze zobowiązań finansowych. Dla banku, wynajmującego mieszkanie czy wojewody – to już „czerwona flaga”.
Niektóre urzędy wojewódzkie rzeczywiście sprawdzają takie bazy przy przedłużaniu karty pobytu.
- Po drugie, jeśli dług trafił do postępowania sądowego i wydano orzeczenie (nakaz zapłaty), staje się to częścią Twojej oficjalnej historii pobytu.
W formularzu wniosku o kartę pobytu jest punkt dotyczący spraw sądowych – i formalnie jesteś zobowiązany/a wspomnieć o takim orzeczeniu, jeśli stało się prawomocne.
- Po trzecie, jeśli dług został przekazany agencji windykacyjnej, mogą oni przekazać dane Twojemu bankowi lub pracodawcy. To rzadkość, ale takie przypadki się zdarzają, zwłaszcza jeśli zadłużenie ciągnie się latami.
Odpowiedzialność karna za wielokrotną jazdę bez biletu (szalbierstwo)
W Polsce pojedynczy przypadek jazdy bez biletu to sprawa cywilnoprawna, rozstrzygana poprzez nałożenie opłaty dodatkowej.
Jeśli jednak ktoś robi to systematycznie, świadomie unika płatności i ignoruje wszystkie wezwania, sytuacja może przenieść się na grunt karny.
W polskim prawie nazywa się to „szalbierstwem”, co jest bliskie znaczeniowo „oszustwu” lub „wyłudzeniu korzyści”.
Co to oznacza w praktyce?
Jeśli pasażer wielokrotnie jeździ bez biletu, wie o swoich karach, ale z zasady ich nie płaci i nadal postępuje tak samo – przewoźnik ma prawo zgłosić sprawę na policję.
Policja z kolei może skierować sprawę do sądu, a wtedy mówimy już o naruszeniu Kodeksu wykroczeń (art. 121 Kodeksu wykroczeń). Za takie czyny grozi grzywna do 5000 złotych, a w skrajnych przypadkach – nawet kara ograniczenia wolności (na przykład obowiązkowe prace społeczne).