W Zielonej Górze spłonął magazyn chemikaliów

Magazyn chemikaliów w Zielonej Górze płonął przez dwa dni. Pożar został ugaszony przez ponad 50 jednostek straży pożarnej i po 20 godzinach intensywnej akcji gaśniczej został opanowany. W związku z incydentem lokalne władze wydały zalecenia dla mieszkańców i mieszkańców pobliskich osiedli.

Co wiadomo o pożarze w magazynie chemicznym

W sobotę wybuchł pożar w magazynie w dzielnicy Přílepa w Zelenej Górze, gdzie przechowywano około pięciu tysięcy metrów sześciennych chemikaliów. W niedzielę wieczorem strażacy zakończyli gaszenie pożaru. Według starszego kapitana Arkadiusza Kaniaka w gaszeniu pożaru wzięło udział około 200 strażaków, którzy nie opuszczali miejsca zdarzenia przez całą noc po ugaszeniu pożaru.

Według lokalnych władz oraz Ministra Klimatu i Środowiska nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia okolicznych mieszkańców. Sytuacja jest pod kontrolą odpowiednich służb. Mimo to Anna Moskva, minister klimatu i środowiska, prosi ludzi o zachowanie ostrożności i stosowanie się do wszystkich poleceń władz wykonawczych i odpowiednich służb.

Planowano, że lokalni mieszkańcy zostaną ewakuowani. Ale ponieważ nie ma zagrożenia, można uniknąć konieczności ewakuacji. Jednak chmura dymu po pożarze jest regularnie mierzona. Jeśli wyniki będą negatywne, okoliczni mieszkańcy zostaną ewakuowani.

Zobacz podobne:
Reaktory jądrowe w Polsce - kiedy i gdzie powstaną?

Lokalnym mieszkańcom zaleca się również noszenie masek oraz zamykanie okien i drzwi. Zaleca się również, aby nie korzystać z prywatnych studni, ponieważ trudno jest sprawdzić, czy woda w nich jest czysta.

Zapraszamy do dołączenia do naszego kanału Telegram, naszej strony na Facebooku oraz naszej strony na Instagramie. Dzięki temu będziesz na bieżąco z najnowszymi wiadomościami i wydarzeniami.